Bóle pleców i kręgosłupa dotykają niemal każdego. Na dolegliwości z nimi związane uskarżają się już nie tylko ludzie w podeszłym wieku.
Coraz młodsza część społeczeństwa zmaga się z dyskomfortem, wywołanym przez ucisk tylnych partii ciała. Przynajmniej niektórych objawów jesteśmy winni sobie sami. Siedzący tryb życia, przyzwyczajenie do zajmowania niewygodnej pozycji, złe odżywianie się, brak aktywności ruchowej – to jedynie wybrane przyczyny naszego wciąż pogarszającego się stanu zdrowia.
Ból pleców może zatem być sygnałem, że musimy zadbać o siebie, coś zmienić w naszym życiu, aby zlikwidować lub chociaż zminimalizować nieprzyjemne uczucie. Zdarza się jednak, że ból jest symptomem poważniejszego schorzenia, którego pod żadnym pozorem nie można bagatelizować. W takich przypadkach najważniejsza jest profilaktyka. Lekarz pierwszego kontaktu w czasie pierwszej wizyty zapewne przepisze nam jakieś środki przeciwbólowe – w maści, tabletkach bądź żelu. Uzna, że nie ma powodu do zmartwień – zwłaszcza jeśli w wywiadzie wykryje choćby jedną przyczynę naszych dolegliwości. W wielu sytuacjach będzie miał rację. Jeśli jednak po zażyciu leków ból nie ustąpi – nawet przy jednoczesnej zmianie codziennych nawyków narażających nas na obciążenie kręgosłupa, należy udać się do neurologa.
Specjalista może nas skierować na szczegółowe badania diagnostyczne, do których zaliczyć należy przede wszystkim tomografię komputerową i rezonans magnetyczny. Są to badania drogie i nie oczekujmy, że dostaniemy na nie skierowanie tylko dlatego, że o to poprosimy. Niestety, środki przeznaczane na publiczną służbę zdrowia nie są z gumy. Co więcej, nawet jeśli otrzymamy skierowanie na specjalistyczne badania, może to oznaczać wiele miesięcy oczekiwania, w czasie których nasza choroba będzie postępować. Wyjściem jest korzystanie z prywatnej opieki medycznej. Coraz więcej pracodawców podpisuje umowy z firmami, takimi jak choćby z Medicover, dzięki której pacjenci mają wyjątkowo krótki, wręcz błyskawiczny dostęp do nawet najbardziej zaawansowanej diagnostyki.
Podsumowując, dolegliwości bólowe pleców i kręgosłupa mogą świadczyć na przykład o:
- Niezdrowym trybie życia (utrzymywanie ciała w niewygodnej pozycji, nieprawidłowa postawa ciała w czasie chodzenia, brak aktywności ruchowej);
- Skutkach przebytego urazu;
- Zwyrodnieniach i schorzeniach neurologicznych (stwardnienie rozsiane, ucisk na rdzeń, osteoporoza);
- Chorobach klatki piersiowej i narządów wewnętrznych;
- Chorobach o podłożu psychicznym (depresja, nerwica lękowa);
- Rozwijającym się nowotworze.
fot. www.flickr.com autor: Pain Pix