Problem nietrzymania moczu dotyczyć może osób w różnym wieku, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Tym nieprzyjemnym i krępującym dolegliwościom można jednak zapobiec –dowiedz się, jak!
Eksperci szacują, że od 25 do 55% kobiet (w zależności od grupy wiekowej) może mieć problem z nietrzymaniem moczu[1]. Problem ten dotyczy także mężczyzn, i to nie tylko tych borykających się z przerostem prostaty. Średnio co czwarty mężczyzna po 40. roku życia doświadcza problemów z nietrzymaniem moczu o różnym nasileniu. Wśród kobiet dolegliwość ta występuje najczęściej po przebytej ciąży oraz w okresie menopauzy, ale nie tylko. W wielu przypadkach można na szczęście zapobiec tej dolegliwości lub zdusić ją w zarodku.
Nietrzymanie moczu – przyczyny
Nietrzymanie moczu często spowodowane jest nadreaktywnością pęcherza moczowego. Skutkuje ona nagłym parciem na pęcherz i naglącym nietrzymaniem moczu wynikającym z częstej potrzeby oddawania moczu. Inną częstą przyczyną jest osłabienie mięśni dna miednicy, które z kolei skutkuje wysiłkowym nietrzymaniem moczu: podczas uprawiania sportu, przy kaszlu, kichnięciu czy śmiechu. U niektórych osób obie przyczyny występują równolegle.
Wysiłkowe nietrzymanie moczu może wystąpić też po porodzie, ale zwykle po pewnym czasie ustępuje ono samoistnie (czasem jedynie potrzebna jest dodatkowa fizjoterapia).
Po menopauzie zmiany hormonalne zachodzące w organizmie mogą nasilać obie wymienione powyżej przyczyny nietrzymania moczu. Dochodzi do tego często również uszkodzenie zwieracza.
Wyróżnia się także trzecią przyczynę nietrzymania moczu: nietrzymanie moczu z przepełnienia, które zdarza się, gdy pęcherz moczowy faktycznie jest wypełniony do maksimum i wywołuje bardzo silne parcie.
Jak zapobiec nietrzymaniu moczu?
Nietrzymanie moczu – przyczyny tego schorzenia można wyeliminować we wczesnym stadium. Do najważniejszych elementów profilaktyki należą ćwiczenia mięśni dna miednicy. Ćwiczenia te zalecane są zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Prawidłowo wykonane ćwiczenie zakłada wyłącznie ściśnięcie i uniesienie miednicy – bez ściągania pośladków czy ud bądź napinania mięśni brzucha.
Warto ponadto wyeliminować czynniki, które mogą wpłynąć na osłabienie mięśni dna miednicy. Bardziej narażone na nietrzymanie moczu są osoby otyłe oraz borykające się z częstymi zaparciami. Właściwa dieta (bogata m.in. w błonnik) pomoże rozwiązać te problemy oraz zapobiec rozwojowi innych, takich jak właśnie nietrzymanie moczu. Ryzyko wystąpienia dolegliwości podnoszą także używki: alkohol, kawa, mocna herbata, a także palenie tytoniu, które prowadzić może do przewlekłego kaszlu. Warto natomiast wspomagać odbudowę struktur łącznotkankowych, takich jak więzadła, włączając do diety produkty bogate w witaminy A i C oraz cynk, a także np. galaretki.
Niebagatelne znaczenie ma także nasza postawa ciała podczas wykonywania codziennych czynności. Ciężkie przedmioty podnosimy na wydechu, aby zminimalizować ciśnienie śródbrzuszne. Podczas oddawania moczu należy mieć proste plecy. Mocz oddajemy bez parcia i nie „na zapas”. Nie należy ponadto przetrzymywać moczu, a także zatrzymywać jego strumienia już w trakcie oddawania. Siedząc na WC, najlepiej mieć nogi lekko uniesione w górę, np. na podkładce czy podnóżku. Zgięcie nóg w ten sposób ułatwia wypróżnianie się i minimalizuje konieczność parcia.
Do najbardziej wstydliwych, a dość często występujących dolegliwości należy nietrzymanie moczu. Przyczyny schorzenia są różne, ale zwykle nietrzymaniu moczu da się zapobiec, a także zatrzymać postępy tej dolegliwości czy nawet wyeliminować ją. Poza odpowiednią postawą w toalecie, ćwiczeniami mięśni Kegla i dietą efekty przynosi także fizjoterapia i leczenie farmakologiczne. W przypadku problemów z nietrzymaniem moczu nie trzeba jednak ograniczać swojej aktywności czy życia towarzyskiego. Można skorzystać z produktów marki TENA – wkładek oraz pieluchomajtek o wysokiej chłonności i dyskretnej, anatomicznej budowie.
[1] https://zdrowie.pap.pl/intymnosc/nietrzymanie-moczu-da-sie-poskromic