Cukrzyca jest chorobą występującą w różnych postaciach. Zasadniczy podział jej form opiera się na wyróżnieniu cukrzycy typu I i typu II. Cukrzyca typu II rozwija się na podłożu insulinooporności.
Oporność tkanek na insulinę może rozwinąć się pod wpływem czynników genetycznych lub otyłości. Insulinooporność uwarunkowana genetycznie rozwija się stopniowo, jako zaburzenia produkcji lub wydzielania insuliny. Insulinooporność może rozwinąć się także na podłożu otyłości i niezdrowej diety zmuszających trzustkę do produkcji coraz większych ilości insuliny.
Dieta obfitująca w cukier
Cukier znajduje się w niemal każdym produkcie spożywczym. Niewielkie ilości cukrów prostych oraz cukry złożone powiązane z błonnikiem nie doprowadzą do insulinooporności. Najbardziej szkodliwe dla organizmu są cukry proste spożywane w nadmiarze (np. fruktoza, glukoza), a także cukru rafinowanego. Wysokie spożycie cukrów prowadzi do wzrostu poziomu glukozy we krwi. Hiperglikemia jest stanem niepożądanym, więc organizm dąży do „rozprowadzenia” cukru do komórek organizmu – potrzebuje do tego insuliny. Trzustka zwiększa tempo pracy. Nadmiar cukru zostaje przekształcony w tkankę tłuszczową. Nie sprzyja ona prawidłowej pracy trzustki. Utrzymujące się wysokie spożycie tłuszczu w połączeniu z rozrostem tkanki tłuszczowej prowadzi do obniżenia wrażliwości na insulinę.
Definicja insulinooporności
Insulinooporność jest stanem, w którym organizm posiada obniżoną wrażliwość na działanie insuliny. Bez względu na to, jak wysoki jest poziom tego hormonu w organizmie, tkankom wydaje się, że jest go za mało. Wysyłają sygnał trzustce żeby produkowała więcej insuliny. Gruczoł dokrewny wydziela większe ilości hormonu dziwiąc się, że organizmowi nadal go brakuje. Doprowadza to do stanu hiperinsulinemii – nadmiaru insuliny w organizmie. Omówione pokrótce zaburzenie często współwystępuje z nadciśnieniem tętniczym i otyłością. Insulinooporność bardzo obciąża trzustkę – jedno zaburzenie prowadzi do kolejnego zaburzenia. Z tego względu insulinooporność nie może być ignorowana. Grozi ona nie tylko cukrzycą typu drugiego, ale również innymi chorobami. Insulinooporność sprzyja rozwojowi niealkoholowego stłuszczenia wątroby, zespołu policystycznych jajników oraz miażdżycy.
Po kilku lub kilkunastu latach nadmiernego produkowania insuliny przez trzustkę, dochodzi do wyczerpania się komórek beta trzustki. W efekcie pojawia się proces odwrotny do dotychczasowego. Coraz mniej wydolna trzustka produkuje mniejsze ilości insuliny. Wtedy poziom cukru we krwi utrzymuje się na podwyższonym poziomie. Organizm nie potrafi go już utrzymać w ryzach.
Organizm sygnalizuje insulinooporność
Organizm sygnalizuje insulinooporność, ale objawy nie zawsze są wyraźnie widoczne. Pacjent cierpiący na opisywane zaburzenie może odczuwać problemy z koncentracją, zmęczenie i nadmierną senność. Badania biochemiczne wykazują podwyższony poziom trójglicerydów, podwyższone ciśnienie tętnicze i zbyt wysoki poziom cholesterolu. Ponadto dochodzi do zwiększenia stężenia kwasu moczowego we krwi. Na początkowym etapie insulinooporności poziom cukru we krwi jest prawidłowy. Niemniej pojawia się tycie w okolicy brzuszna oraz występują problemy z odchudzaniem.
HOMA postawi diagnozę
W zdiagnozowaniu insulinooporności pomaga metoda HOMA znana także jako Homeostatic Model Assessment. Polega ona na obliczeniu ilorazu stężenia insuliny i glukozy we krwi. Pacjent powinien poddać się badaniu na czczo. Wyliczony wskaźnik insulinooporności HOMA – IR u zdrowych osób wynosi poniżej 1,9. Wyższy wynik może oznaczać odporność na insulinę we wczesnym etapie rozwoju. HOMA – IR wynoszący ponad 2,9 wskazuje natomiast na zaawansowane stadium zaburzenia.
Tkanka tłuszczowa i cukier – główni, ale nie jedyni sprawcy
Nadmiar cukru w diecie nie jest jedynym czynnikiem powodującym insulinooporność. Genetyczne zaburzenia powodujące wadliwą budowę insuliny oraz nadmiar hormonów działających przeciwstawnie do insuliny również przyczyniają się do rozwoju insulinooporności. Podwyższony poziom antagonistów insuliny występuje w przebiegu takich chorób, jak nadczynność tarczycy, akromegalia, zespół Cushinga oraz pierwotna nadczynność przytarczyc. Z tych względów samodzielne leczenie insulinooporności dietą nie jest dobrym pomysłem. Może się okazać, że u jej podłoża leżą także inne zaburzenia. Rekomendowanym postępowaniem jest współpraca dietetyka i lekarza prowadzącego. Odpowiednie leczenie insulinooporności pomaga pacjentowi cieszyć się dobrym zdrowiem i samopoczuciem.
artykuł sponsorowany