„Ludzie płacą lekarzowi za pracę, za serce pozostają mu winni.” Lucius Annaeus Seneca Minor

Agorafobia – jak sobie radzić z lękiem przed przestrzenią i tłumem?

Każde wyjście z domu i przebywanie w miejscach publicznych to dla nich ogromny stres. Boją się podróżować nie tylko samolotem, ale i pociągiem, a nawet autobusem. Nie chodzą tam, gdzie są tłumy, omijają kina, restauracje, stadiony, galerie. Jeśli tam się już znajdą, towarzyszy im obezwładniający lęk, że coś złego może im się przydarzyć, że w razie niebezpieczeństwa nikt im nie zdoła pomóc. Cierpieli na nią Julian Tuwim, Bolesław Prus, o swoich problemach opowiadały aktorki: Jennifer Aniston i Kim Basinger. O czym mowa? Oczywiście o agorafobii – zaburzeniu lękowym objawiającym się nieuzasadnionym strachem przed otwartą przestrzenią, nieznanymi publicznymi miejscami, tłumem ludzi. Często towarzyszy temu obawa przed upokorzeniem, jeśli niepodziewanie wystąpi atak paniki. Agorafobia może uniemożliwić normalne funkcjonowanie, doprowadzając do „uwięzienia” osoby na nią cierpiącej w domu.

Jakie są objawy agorafobii?

Osoba zmagająca się z agorafobią, znajdując się w sytuacji dla siebie niekomfortowej, tj. w miejscu publicznym, w otoczeniu nieznanych osób, może doświadczać następujących objawów:

– bladość skóry,

– biegunka, częstomocz,

– drżenie rąk,

– kołatanie serca,

– pocenie się

– przyspieszona czynność serca,

– przyspieszone tętno,

– słabość, uczucie „miękkich” nóg,

– suchość w ustach,

– uczucie drętwienia ciała,

– trudności w oddychaniu.

Szybki, głęboki oddech może skutkować hiperwentylacją, którego efektem jest kwasica mleczanowa i paniczny lęk. Osoba z agorafobią może mieć symptomy podobne do zawału serca, co może dodatkowo wzmagać jej lęk. Fizycznym objawom towarzyszy poczucie wyobcowania i lęku, przebywania w nieprzyjaznym, zagrażającym środowisku.

Czy to jest agorafobia – diagnoza

Wymienione wcześniej objawy somatyczne, mogą być związane z innymi chorobami fizycznymi, np. chorobami płuc, nadczynnością tarczycy, padaczką, zaburzeniami rytmu serca. Zanim lekarz postawi diagnozę: agorafobia, musi wykluczyć inne dolegliwości fizyczne. I tak, zlecając badania krwi, może wykluczyć lub potwierdzić choroby tarczycy. Badanie EKG zdiagnozuje lub wykluczy choroby kardiologiczne, a rezonans magnetyczny choroby neurologiczne. Należy również pamiętać, że nie każdy lęk jest równoznaczny z fobią. Potwierdzenie, czy mamy do czynienia z agorafobią następuje, kiedy zachodzą trzy następujące sytuacje:

  • lęk nie jest efektem innych schorzeń, np. fobii społecznej, czyli jest lękiem pierwotnym;
  • z obawy przed wystąpieniem lęku czy paniki, chory unika wychodzenia z domu, podróżowania środkami publicznego transportu, przebywania samotnie w miejscach nieznanych, gdzie spotyka wielu ludzi;
  • strach i panika pojawiają się w sytuacjach, w których ewentualna ucieczka z danego miejsca może być utrudniona, a uzyskanie pomocy w razie napadu strachu będzie niemożliwe.

Ze statystyk światowych wynika, że częściej na agorafobię uskarżają się kobiety, być może ta statystyka jest zawyżona, bo kobiety częściej szukają pomocy i nie wstydzą się mówić o swoich lękach. Zdarza się, że agorafobia współwystępuje z innymi chorobami: chorobą afektywną-dwubiegunową, depresją, nerwicą lękową, padaczką a nawet uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. Agorafobia zaczyna się w początkach wieku dorosłego i może prowadzić do poważnych konsekwencji w postaci rozpadu rodziny, całkowitego wycofania się z kontaktów międzyludzkich i utraty pracy.

Agorafobia – przyczyny

W przypadku większości zaburzeń lękowych bardzo trudno jest określić przyczyny choroby. Podobnie jest z agorafobią. Na powstanie i rozwój zaburzenia wpływ mają geny, wychowanie, temperament, indywidualna umiejętność radzenia sobie z sytuacjami trudnymi, podatność na stres i zaburzenia lękowe. Te elementy, a także ciężkie traumatyczne przeżycia, mogą powodować agorafobię. Lęk przed wyjściem z domu, obawa przed przebywaniem w miejscach publicznych bez wsparcia bliskiej osoby mogą się pojawić u osób, które były ofiarami napaści, rabunku, świadkiem lub uczestnikiem wypadku, wyjątkowo trudno przeżyły śmierć bliskiej osoby, rozpad związku. Bywają następstwem innych zaburzeń o podłożu psychicznym, albo do rozwoju agorafobii przyczyniają się uzależnienia od alkoholu i narkotyków. Psychiatrzy podkreślają, że zaburzenie może też mieć podłoże w przemocy fizycznej i psychicznej, której osoba chora doświadczyła w dzieciństwie lub w związku. Jedno jest pewne – do każdego przypadku agorafobii należy podejść indywidualnie.

Agorafobia – leczenie

Leczenie agorafobii jest procesem złożonym i długotrwałym. Proces leczenia zaczyna się od psychoedukacji. Chory musi uświadomić sobie z jakim problemem ma do czynienia, a psychiatra lub psychoterapeuta, zajmujący się leczeniem, powinien przede wszystkim zyskać zaufanie pacjenta, bo tylko wtedy będzie można dotrzeć do istoty problemu. Ponieważ chorzy często nie wychodzą z domu, to najbliżsi muszą dołożyć wszelkich starań, by namówić na pierwszą wizytę u lekarza. Leczeniem agorafobii zajmują się psychiatrzy i psychoterapeuci. Agorafobię leczy się, wykorzystując terapię poznawczo-behawioralną, bo dzięki niej chory zrozumie istotę lęku, rozpozna błędne zachowania i nauczy się je korygować. Leczenie jest procesem długofalowym. Chory musi zrozumieć, że ucieczka nie jest rozwiązanie jego problemów. W kolejnym etapie zdobywa wiedzę, jak sobie radzić w momencie wystąpienia ataków strachu i paniki. Na końcu dopiero następuje moment działań praktycznych. Chory musi wyjść z domu, mierząc z sytuacjami, które do tej pory budziły w nim strach i napady paniki. Jest to trudne i nie zawsze kończy się powodzeniem. Farmakologia w leczeniu agorafobii jest jedynie wsparciem. Lekarz zazwyczaj przepisuje leki na uspokojenie, przeciwdepresyjne i przeciwlękowe. Pacjent musi brać je systematycznie i zgodnie z zaleceniami. W procesie leczenia wsparcie najbliższych jest niezbędne. Agorafobia jest schorzeniem, które może nie tylko zrujnować życie jednostki, ale mieć negatywny wpływ na rodzinę. Nie można więc czekać, tylko trzeba reagować, im szybciej, tym lepiej.

Bogumiła Pierzchanowska

Fot. cottonbro studio, pexels.com