Pobyt dziecka w szpitalu to bardzo trudne przeżycie nie tylko dla samego pacjenta, ale i jego rodziny. Jest nim nagła zmiana dotychczasowego sposobu życia powodująca u dziecka zachwianie poczucia bezpieczeństwa. Dziecko, pozbawione swojego naturalnego środowiska, rozdzielone na pewien czas z rodziną, ograniczone w swojej dotychczasowej aktywności, do tego cierpiące fizycznie – czuje się zdezorientowane i zagrożone.
Szpital jest dla dziecka środowiskiem obcym i nieznanym, a pobyt w nim kojarzy się z pewnego rodzaju karą. Adaptacja małego pacjenta do warunków podczas hospitalizacji stanowi dla niego poważne wyzwanie, tym poważniejsze obecnie, bo dodatkowo związane z restrykcjami wprowadzonymi w związku z pandemią.
Odziały pediatryczne podczas pandemii COVID-19
Odziały pediatryczne nie stoją na pierwszej linii walki z koronawirusem, ale odgrywają kluczową rolę. Przez ostatnie dwa lata udało się opracować podstawowe zasady postępowania z dziećmi zgłaszającymi się z rodzicami na szpitalny oddział ratunkowy, izbę przyjęć lub do szpitala bez lub z rozpoznaniem COVID-19. Oczywiście te zasady ewaluują, zmieniają się wraz z większą wiedzą o chorobie, sposobach leczenia i profilaktyki. Objawy COVID-19 u dzieci mogą być podobne jak u dorosłych, ale sam przebiegchoroby jest z reguły łagodniejszy. Dzieci częściej przechodzą chorobę bezobjawowo. Jeśli już objawy występują, to przypominają przeziębienie.
Objawy COVID-19 u dzieci
Wśród możliwych objawów u dzieci wyróżniamy:
- ogólne: gorączka do 38°, ból mięśni, osłabienie, permanentne zmeczenie;
- ze strony układu oddechowego: ból gardła, kaszel, duszności, bóle w klatce piersiowej;
- ze strony układu pokarmowego: biegunka, ból brzucha, nudności, brak apetytu;
- neurologiczne: ból głowy, utrata węchu, dość rzadko – drgawki.
Większość dzieci ze względu na łagodny przebieg choroby wymaga jedynie leczenia objawowego. To oczywiście nie oznacza, że nie ma przypadków poważniejszych i komplikacji po przejściu zakażenia, ale te są leczone w szpitalach specjalistycznych.
Dzieci, zgłaszające się na izbę przyjęć lub oddział pediatryczny, mogą nie mieć żadnego z podstawowych objawów, objawy niespecyficzne, a mimo to być zakażone SARS-CoV-2. To wszystko powoduje, że w czasie pandemii procedury epidemiologiczne są szczególnie wzmożone. Podejrzenie COVID-19 u najmłodszych jest w większości przypadków wysuwane na podstawie wywiadu przeprowadzonego podczas przyjmowania do szpitala. Każde dziecko, wraz z opiekunem, podlega specjalnym wytycznym epidemicznym. Oddziały pediatryczne przestrzegają w tym względzie aktualnych zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego, oraz regulaminów wewnętrznego szpitala.
Rodzice i opiekunowie podczas hospitalizacji dziecka
Rodzice, ze względu na dobro małego pacjenta i bezpieczeństwo innych osób przebywających w oddziale pediatrycznym, muszą bezwzględnie stosować się do zasad i regulaminów. W każdej izolatce znajdują się formularze obserwacji pacjenta (kontrola temperatury, saturacja, bilans płynów, ewentualne dodatkowe dolegliwości), które cztery razy na dobę wypełnia rodzic i telefonicznie przekazuje wyniki pielęgniarce. W widocznym miejscu umieszczony jest numer telefony do personelu pielęgniarskiego i lekarskiego, by rodzic miał możliwość bezpośredniego kontaktu.
Na oddziale przebywa z dzieckiem tylko jeden opiekun i nie ma możliwości jego zmiany w trakcie hospitalizacji, chyba, że zajdą nieprzewidziane okoliczności. Nie ma możliwości kontaktu z innymi chorymi, a także odwiedzin rodziny. W czasie hospitalizacji pacjent i jego opiekun nie mogą korzystać z przestrzeni rekreacyjnej szpitala i kuchni. Wszystkie badania i zabiegi, które można wykonać w separatce, tam właśnie są przeprowadzane. W przypadku konieczności wykonania badań specjalistycznych uruchamiane są dodatkowe procedury i przygotowany tzw. korytarz, którym dziecko chore, wraz z opiekunem, może być bezpiecznie dla siebie i otoczenia transportowane np. do pracowni specjalistycznych. Rodzic/opiekun prowadzi samoobserwacje (pomiar temperatury ciała, ocena pod kontem objawów COVID-19) i w razie jakichkolwiek objawów bezwzględnie powinien powiadomić o tym personel na oddziale.
Tekst: Bogumiła Pierzchanowska
Fot. neelam279, pixabay