Jeszcze kilka lat temu hasło „produkty z konopi” wywoływało jednoznaczne skojarzenia z miękkimi narkotykami. Dziś powoli się to zmienia. Coraz więcej osób odróżnia środki psychoaktywne od tych o działaniu terapeutycznym. Wśród tych drugich zdecydowanie największą popularnością cieszą się olejki CBD. Polscy konsumenci szczególnie dużym zaufaniem obdarzyli markę Sequoyalife, która z przytupem weszła na nasz rynek i rzuciła wyzwanie najbardziej renomowanym producentom. Analizujemy źródło tego sukcesu.
O marce Sequoyalife
Sequoyalife to firma założona przez Kanadyjczyka polskiego pochodzenia. Od lat obserwował on ewolucję rynku produktów konopnych, które z podziemia weszły do mainstreamu. Świetnym przykładem zmiany podejścia do tego tematu jest właśnie Kanada, która jeszcze do niedawna miała bardzo restrykcyjne prawo dotyczące konopi, a obecnie jest drugim państwem na świecie (po Urugwaju), w którym niemal bezwarunkowo zalegalizowano marihuanę.
Upłynie jeszcze dużo wody w Wiśle, zanim w Polsce nastąpią podobne zmiany. Faktem jest natomiast, że również w naszym kraju produkty pozyskiwane z konopi są w 100% legalne. Pod warunkiem, że nie zawierają więcej niż 0,2% psychoaktywnego THC. Rynek tego typu środków jeszcze do niedawna był bardzo skromny, a polscy konsumenci musieli bazować na kupowaniu produktów w zagranicznych sklepach online. Z czasem to się zmieniło. Producenci i importerzy zaczęli oferować coraz więcej środków z CBD (nie tylko olejków, ale też np. past czy suszu), w tym sygnowanych logo światowych marek. Cały czas brakowało tylko jednego: rzetelnej edukacji.
Problemem polskiego rynku produktów konopnych jest to, że przeciętny konsument nie jest w stanie rzetelnie ocenić jakości danego specyfiku. Nie zrobi tego na podstawie samego opisu, bo i tak nie wie, na co powinien zwrócić szczególną uwagę. Założyciel Sequoyalife dostrzegł w tym spory potencjał.
Marka weszła na polski rynek z twardą deklaracją: jakość ponad wszystko. Nie sprowadza się to jednak tylko do pustego sloganu. Sequoyalife od początku mocno inwestuje w edukację konsumentów (blog na stronie internetowej, specjalistyczne artykuły publikowane na portalach zewnętrznych), a także w przystępny sposób wyjaśnia wszelkie zawiłości związane ze światem olejków CBD. Takie podejście do sprawy bardzo odpowiada polskim konsumentom, zwłaszcza tym początkującym, którzy do tej pory mogli się czuć nieco zagubieni.
Akcent na transparentność
Gdy przyjrzymy się opisom olejków CBD oferowanych na polskim rynku, to dojdziemy do prostego wniosku: wszyscy sprzedawcy zapewniają, że ich produkty są w pełni naturalne, bezpieczne i zawierają pełne spektrum dobroczynnych składników zawartych w konopiach. Jest tylko jeden problem: za tymi słowami rzadko stoją jakiekolwiek dowody.
Sequoyalife podchodzi do sprawy inaczej. Firma na swojej stronie internetowej oficjalnie publikuje certyfikat z badania laboratoryjnego potwierdzającego, że jej olejki CBD są wolne od zanieczyszczeń chemicznych. Mało tego: certyfikat poświadcza również, że deklarowane stężenie kannabidiolu w olejku konopnym nie jest efektem wybujałej wyobraźni producenta czy zabiegów marketingowych, ale zostało potwierdzone analizą laboratoryjną.
To słusznie budzi zaufanie konsumentów. Sequoyalife zrywa z manierą mówienia do odbiorców: „Jesteśmy super, ale nie możemy zdradzić szczegółów na temat pochodzenia naszych produktów.” Firma otwarcie informuje o przebiegu procesu produkcji swoich olejków, podaje też, skąd pozyskuje surowiec (konopie pochodzą z ekologicznych upraw w Ameryce Północnej) i co najważniejsze – przedstawia wiarygodne dowody potwierdzające skład jej produktów. To zupełnie nowa jakość na polskim rynku.
Płacisz za to, co dostajesz
Teoretycznie powinno to być oczywiste, ale osoby nieco orientujące się w branży produktów konopnych wiedzą, że niestety różnie z tym bywa. I pod tym względem marka Sequoaylife zasługuje na gromkie brawa. Firma niczego nie udaje i jako jedna z nielicznych udziela gwarancji na stężenie CBD w swoich olejkach.
To bardzo istotna informacja dla konsumentów, ponieważ właśnie stężenie kannabidiolu ma decydujący wpływ na działanie olejku i jego zastosowanie terapeutyczne. Wpływa również na cenę produktu. Dobrze jest więc wiedzieć, że kupując olejek z 10% CBD i płacąc za niego określoną kwotę, otrzymamy właśnie taki produkt. Marka Sequoyalife postawiła na uczciwość, czym szybko zdobyła sobie zaufanie konsumentów. Potwierdzają to bardzo dobre opinie na temat jej olejków CBD.
Przykład marki Sequoyalife pokazuje, że wbrew obiegowej opinii dla polskiego konsumenta najważniejsza wcale nie jest niska cena zakupu. Liczy się przede wszystkim proklienckie podejście producenta, otwartość i wiarygodność. To kluczowe cechy z punktu widzenia osób szukających olejków konopnych. Nie dziwi zatem, że kanadyjska marka w bardzo krótkim czasie dołączyła do grona najpopularniejszych producentów olejków CBD w naszym kraju i wcale nie zamierza spocząć na laurach (a może raczej konopiach?).